ARUM: DLA LUDZI W USA JEDYNKĄ WAGI CIĘŻKIEJ JEST FURY, NIE JOSHUA

Redakcja, Sportsmail

2019-01-15

Sławny promotor Bob Arum uważa, że dopóki Anthony Joshua (22-0, 21 KO) nie pojawi się na amerykańskim ringu, nie będzie traktowany jako prawdziwa, wielka gwiazda boksu zawodowego.

Mistrz IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej być może już wkrótce zaboksuje w USA z Jarrellem Millerem (23-0-1, 20 KO). W ciągu dwóch tygodni powinniśmy oficjalnie poznać nazwisko jego rywala.

- Joshua nie wyrobi sobie marki w Ameryce dopóki tu nie wystąpi. Jego dotychczasowe walki wzbudzały u nas stosunkowo małe zainteresowanie, też przez wzgląd na różnice czasowe. Gdyby spytać amerykańskich kibiców o najlepszego zawodnika wagi ciężkiej na świecie, wielu z nich wskazałaby nie na Joshuę, tylko na Tysona Fury'ego. Duże pieniądze, ale takie naprawdę duże, to walka w USA w systemie PPV - powiedział Arum, który w wadze ciężkiej promuje między innymi Bryanta Jenningsa, Kubrata Pulewa oraz współpromuje Josepha Parkera.