FURY PRZED REWANŻEM Z WILDEREM CHCE WALKI W KWIETNIU U SIEBIE

Redakcja, BT Sport

2019-01-14

Tyson Fury (27-0-1, 19 KO) złożył niespodziewaną deklarację. Były mistrz świata wagi ciężkiej stwierdził, że przed wyczekiwanym rewanżem z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO) chciałby jeszcze najpierw stoczyć walkę z kimś innym.

Panowie skrzyżowali rękawice w pierwszy dzień grudnia zeszłego roku. Wilder dwukrotnie posłał Fury'ego na deski, a i tak większość ekspertów uważało, że ogłoszony remis mocno go faworyzował. W każdym razie "Brązowy Bombardier" zachował pas WBC wagi ciężkiej. Frank Warren - promotor Fury'ego, i Shelly Finkel, przedstawiciel Wildera, negocjują warunki rewanżu, tymczasem sam Tyson wolałby chyba najpierw zaboksować z kimś innym.

"Król Cyganów" upiera się, żeby wystąpić już w kwietniu. Chce być aktywny. Potem będzie podobno jeszcze lepiej przygotowany na Wildera niż za pierwszym razem.

- Chcę walki na swoim terenie w kwietniu, najlepiej w Manchesterze. W każdym razie gdzieś w Wielkiej Brytanii. Potem będę już chciał rewanżu z Wilderem, bez względu na to, czy u siebie, czy u niego w Ameryce. Może być nawet Australia czy Antarktyda, mi to obojętne. Oczywiście najbardziej chciałbym się zmierzyć z Wilderem na stadionie Old Trafford w Manchesterze, lecz jeśli to się nie uda, to trudno, możemy walczyć gdziekolwiek - dodał Fury.