- Motorycznie i siłowo jestem już gotowy na najlepszych na świecie, dlatego teraz koncentruję się na warsztacie bokserskim. Do trzydziestki będę mistrzem świata - obiecuje kibicom Robert Parzęczewski (22-1, 15 KO), który już w drugiej rundzie odprawił przed czasem Dariusza Sęka (28-5-3, 10 KO).