WHYTE CIĘŻKO ZNOKAUTOWAŁ CHISORĘ W ŚWIETNYM REWANŻU!

Redakcja, Informacja własna

2018-12-23

To był wyczekiwany rewanż. I nikt się na nim nie zawiódł. Dillian Whyte (25-1, 18 KO) miał momentami mocno pod górkę, ale to on ciężko znokautował Derecka Chisorę (29-9, 21 KO) w jedenastej rundzie! Teraz rewanż z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO) o pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej?

"Del Boy" od razu ruszył pressingiem, ale Whyte dobrze czuł się w roli kontr-boksera i wciągnął przeciwnika na swój prawy po odchyleniu. W drugiej rundzie ładnie boksował lewym prostym, ale już w trzeciej Dereck podkręcił tempo i zasypywał znienawidzonego przeciwnika hakami na korpus oraz sierpami na górę. Podobny obraz miała czwarta runda, dlatego Whyte zmienił taktykę, podjął rękawicę i od piątej mieliśmy to co w ich pierwszej walce - wojnę.

Sędzia odjął Chisorze punkt w ósmym starciu za ciosy poniżej pasa, a jeszcze przed przerwą obaj poczęstowali się mocnymi bombami z prawej ręki. W jedenastej odsłonie Dereck dostał drugie ostrzeżenie - tym razem za atak łokciem. Rozwścieczony ruszył na Whyte'a po nokaut. I ten nokaut przyszedł, tylko w drugą stronę...

W końcówce jedenastej rundy Chisora przestrzelił prawym sierpowym. Za moment jeden i drugi odpalili petardę z lewej ręki. Lewy sierpowy Chisory nie doszedł do celu, ale sierp Dilliana roztrzaskał szczękę "Del Boya". Ciężkie nokaut!