IGOR JAKUBOWSKI ZWYCIĘSKO ZADEBIUTOWAŁ NA ZAWODOWYM RINGU

Marcin Olkiewicz, Informacja własna

2018-11-09

Igor Jakubowski (1-0) ma już za sobą pierwszy zawodowy start. Nasz wicemistrz Europy amatorów nie bez problemów, ale pokonał na punkty Oleksieja Żuka (2-1).

Przede wszystkim pięściarz z Konina boksował bardzo spięty, choć pewnie można to poniekąd zrzucić na kark zawodowego debiutu i chęci pokazania się z jak najlepszej strony w swoim rodzinnym mieście. Mimo wszystko "Cygan"  od początku walki zbyt często dawał się trafiać sygnalizowanymi ciosami zawodnika z Ukrainy, był chaotyczny i niedbały w defensywie. Warto by było też popracować nad kondycją, bo po trzeciej rundzie Igor oddychał już bardzo ciężko.

Dobre momenty w tym pojedynku Jakubowskiego można byłoby policzyć na palcach jednej ręki, choć na szczęście Żuk miał ich jeszcze mniej. Najlepsza dla Polaka była zdecydowanie ostatnia, szósta runda, w której w końcu mieliśmy okazję oglądać ładne przepuszczenia i celne kontrataki wicemistrza Europy z Samokowa. Werdykt sędzów był jednomyślny 58-56, 59-55, 59-55 na korzyść Jakubowskiego. Jest pierwsze zwycięstwo, ale Igora stać na zdecydowanie lepszy boks.

- Niewiele osób o tym wie, ale boksowałem ze złamaną prawą ręką. Zwycięstwo trochę wymęczone, ale najważniejsze, że jest - powiedział tuż po walce Jakubowski.