HUNTER SZUKA WYZWAŃ - NA CELOWNIKU WHYTE, CHISORA I PARKER

Michael Hunter (15-1, 10 KO) zanotował ostatnio bardzo ważne zwycięstwo nad Martinem Bakole Ilungą. Amerykanin ma nadzieję, że wiktoria ta zapewni mu w najbliższej przyszłości pojedynki z czołówką królewskiej dywizji.

"The Bounty" zasłynął dotąd przede wszystkim z dobrej postawy w pojedynku ze zunifikowanym czempionem wagi cruiser Aleksandrem Usykiem. 30-latek wkrótce ma zamiar wybrać się do Los Angeles na walkę Wilder vs Fury, a potem poszukać walk, które mają go w przyszłości doprowadzić do kolejnej walki o mistrzostwo świata, tym razem kategorii ciężkiej.

- Będę przy ringu podczas walki Wilder vs Fury. Przede wszystkim by wspierać mojego kolegę z ekipy olimpijskiej Dominika Breazeale. W kolejnym starcie chciałbym zmierzyć się z Dillianem Whytem, Dereckiem Chisorą lub nawet Josephem Parkerem - obwieścił Hunter.

- Wiem, że Usyk prawdopodobnie wkrótce przejdzie do wagi ciężkiej, tak więc kiedyś chciałbym zawalczyć z nim ponownie. W tej chwili odbywa się wiele świetnych walk, a ja chciałbym być ich częścią. Chcę każdego, kto ma wielkie nazwisko. Fani mogą być pewni, że jestem gotowy na każdego pięściarza z czołowej dziesiątki - dodał Amerykanin.