JAWORZNO KONTRA NITRO - WYNIKI I OBSZERNA FOTORELACJA

Włodzimierz Kromka, Informacja własna

2018-11-07

Mocny boks na ringu w Jaworznie, gdzie uznana drużyna JKB Jawor Team podejmowała na swoim terenie Boxing Club NITRA. Zapraszamy do artykułu podsumowującego wspaniałe walki i do bogatej fotorelacji.

Mocne walki JKB Jawor Team Jaworzno na meczu z NITRO BOXINGWalka nr. 1 - kategoria (-44,5kg) Ksawier Blecharz vs Simon Turcina. To kolejne doświadczenie ringowe naszego najmłodszego wychowanka - V-ce Mistrza Polski Młodzików z Grudziądza . Cieszymy się, że nasz zawodnik zdobywa doświadczenie. To zaledwie jego czwarty pojedynek, w którym  pokazał swoją waleczność i determinację. Przy 24 pojedynkach Simona Turciny to można powiedzieć przepaść w obyciu ringowym. Ksawier w tym pojedynku potwierdził kolejny raz że jest talentem na miarę swojego wujka Przemka Gorgonia i tylko sumienny trening da mu kolejne zwycięstwa.  Niestety mecz rozpoczęty stratą punktów 0:2 dla  Słowaków.

Walka nr. 2 - kategoria (-54kg) Julia Kiermasz vs Aleksandra Halasowa niestety w tej walce zdecydowanie widać było przewagę w sile ciosów przeciwniczki. Z pewnością różnica masy ciała tych zawodniczek nie przemawiała na korzyść Julki, którą należy pochwalić za determinację i walkę do ostatniej sekundy. Kolejne punkty dla Słowaków wynik meczu 0:4.

Walka nr.3 - kategoria (-64kg)  Julia Chudy  vs Miroslava Jedinakova kolejna walka w kobiecym wydaniu i ponowna przewaga zawodniczki ze Słowacji. Siła i precyzja Słowaczki jak również doskonała praca nóg i wyprowadzanie ciosów kontrujących  była zbyt duża na korzyść reprezentantki słowackiego Teamu i kolejne punkty dla naszych rywali. Stan meczu 0:6 i zaczyna się robić gorąco.

Walka nr. 4 - kategoria (-56kg) Patryk Tandecki vs Miroslav Herceg bardzo wyrównana walka. Dobre tempo i celne ciosy kontrujące naszego zawodnika w I rundzie dawały nadzieje na pierwsze punkty dla JKB „Jawor” Teamu w meczu. Niestety runda II w wykonaniu naszego zawodnika była mniej udana i stan walki wyrównał się . O wszystkim zadecydowała runda III i walka  do samego końca naszego zawodnika, który w rundzie III był zawodnikiem troszkę dokładniejszym i tą rundę minimalnie wygrał a sędziowie zdecydowali o wyższości naszego zawodnika w stosunku 2:1 i były to pierwsze punkty dla JKB „Jawor”Team. Wynik 2:6.

Walka nr. 5 - kategoria (-60kg Dominik Harwankowski vs Krystian Daniel gdzie zawodnicy już podczas oficjalnej wagi swoją postawą zapowiadali niezwykły pojedynek. Kibice nie mogli być rozczarowani. Zdecydowana przewaga naszego zawodnika w 1 i 3 rundzie ostatecznie przyniosła mu zwycięstwo, które z uwagi na kontuzję pleców nie było takie łatwe. Nasz mistrz sam mówił, że nie jest w najwyższej formie. Tym bardziej gratulujemy i życzymy powrotu do pełnej sprawności. Wynik meczu 4:6

Walka nr. 6 - kategoria (-64kg) Łapa Szymon vs Eric Procka od pierwszych sekund zdecydowana przewaga naszego zawodnika. Znakomite tempo walki, doskonała technika i fantastyczne serie mocnych ciosów naszego zawodnika były nagradzane gromkimi brawami jaworznickich kibiców. Dzieło zniszczenia Szymona nastąpiło w III starciu walki. Po kolejnej dynamicznej serii ciosów Polaka prawy sierpowy dosłownie ściął Prockę z nóg. W jaki sposób na „8” Słowak powstał i zgłosił gotowość sędziemu ringowemu do dalszej walki tylko Eric Procka będzie wiedział. Bardzo doświadczony sekundant słowacki jakim jest Tibor Hlavacka jednak kategorycznie uniesionym ręcznikiem dał sygnał sędziemu ringowemu że poddaje swojego zawodnika ratując go tym samym przed ciężkim nokautem. Szymon swoim efektownym zwycięstwem doprowadził w meczu do remisu 6:6, a kibicom sprawił wielką radość którzy nagrodzili zwycięzcę gromkimi brawami.

Walka nr. 7 - kategori (-69kg) Artur Davtyan vs Peter Tokosto bardzo dzielna postawa naszego zawodnika, który w swoim 7 pojedynku w karierze sportowej dał dowód niesamowitego talentu i bohaterskiej postawy. W każdym momencie walki starał się zagrażać swojemu rywalowi pokazując swoją nieustępliwość i chęć wygrania pojedynku. Niemniej jednak wielka klasa i doświadczenie Tokosa było w tym starciu górą i jednogłośne zwycięstwo Słowaka jak najbardziej zasłużone. Stan meczu 6:8.

Walka nr. 8 - kategoria (-75kg) Adnan Naser vs Lukas Kormancik pojedynek w którym nasz zawodnik był zawodnikiem bezwzględnie lepszym pod każdym względem. Jego nienaganna technika, szybkość i rutyna pozwalała prowadzić pojedynek bardzo spokojnie i jednogłośne zwycięstwo punktowe dające kolejny remis. Wynik spotkania 8:8.

Walka nr. 9 - kategoria (-81kg) Klemens Szczepaniak vs Tomas Zajac . Bardzo trudny pojedynek dla Szczepaniaka ze względu na różnicę wzrostu na korzyść Słowaka. Szczupły i wysoki zawodnik słowacki utrudniał jak mógł życie naszemu zawodnikowi klinczując i trzymając zdesperowanego Klemensa Szczepaniaka. W tym trudnym pojedynku zwycięzca mógł być tylko jeden, a został nim zwyciężając jednogłośnie na pkt. Szczepaniak wyprowadzając pierwszy raz Jawor Team na prowadzenie w meczu. Wynik 10:8.

Walka nr. 10 - kategoria (-60kg)  Bartłomiej Przybyła vs Krystian Martinez to kolejny pojedynek który rozgrzał do białości jaworznickich kibiców w hali MCKiS przy ulicy Inwalidów Wojennych 18. Od samego początku pojedynku w ciągłym ataku Przybyła stara się zepchnąć rywala do lin i tam w półdystansie zasypać go swoimi szybkimi sierpami. Sprytny i szybki na nogach Kubańczyk w I rundzie celnie kontruje rozpędzonego Przybyłę. Niesiony dopingiem całej hali Bartek Przybyła podkręca do granic możliwości tempo i od połowy rundy drugiej zaczyna „doganiać” Martineza na linach. Martinez zaczyna ratować się  klinczowaniem i trzymaniem w końcówce II rundy. Starcie bliskie remisu. Runda III to istny tajfun w wykonaniu Przybyły i szał w wykonaniu kibiców, Kubańczyk u granic wytrzymałości ratuje się trzymaniem przez większość rundy. Sędzia ringowy odbiera 1 punkt Kubańczykowi udzielając ostrzeżenia za trzymanie. Koniec rundy i szał na trybunach trwa. Długo oczekiwany  werdykt   sędziowski jest niekorzystny dla Przybyły, a zwycięstwo Martineza 2:1 bardzo dyskusyjne. Innego zdania od sędziów była publiczność zgromadzona w hali, która nie kryła swojego niezadowolenia z werdyktu. Schodzącego z ringu Bartka Przybyłę kibice nagrodzili wielkimi brawami wyraźnie wskazując kto dla nich jest wygranym. Dziękujemy za piękną walkę i niesamowite emocje. Kolejny remis w meczu 10:10

Walka nr. 11 - kategoria (-69kg) Aleksander Jasiewicz vs Filip Dzubara pojedynek decydujący o wyniku meczu. Znając ambicję i charakter górala z Gilowic jaworzniccy kibice kolejny raz dali pokaz dopingu dla swoich zawodników. Olek jak przystało na najstarszego zawodnika w drużynie dał pokaz młodszym kolegom jak trzeba taktycznie wygrywać bardzo ważne pojedynki. Od pierwszego gongu totalny pressing na rywalu i niesamowicie mocne bomby na dolne partie Dzubary ustawiły walkę już w I rundzie. Runda II to prawie kopia rundy pierwszej. Dzubara tylko swojej ambicji i duszy wielkiego sportowca chciał zaznaczyć swoją postawę w rundzie III. Cios za cios, unik za unik  i tym samym punkt za punkt w tej rundzie potwierdził wielką klasę obydwu zawodników.

Jednogłośne zwycięstwo Olka Jasiewicza ani przez moment nie podlegało dyskusji, a precyzja, technika i wielka dusza sportowca podkreśliła kolejny raz jakim jest On niedoścignionym wzorcem dla jaworznickiej młodzieży. Końcowy wynik spotkania 12:10 dla Jaworznickiego Klubu Bokserskiego 'Jawor' Team stał się faktem. Piękne puchary które wręczała zwycięzcom i zwyciężonym Naczelnik Edukacji Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego w Jaworznie Pani IrenaWojtanowicz Stadler są dowodem na to z jakim szacunkiem jest traktowana działalność Zarządu Klubuprzez Władze Urzędu Miejskiego w Jaworznie.