JOSH TAYLOR NOKAUTUJE, NASTĘPNYM RYWALEM IWAN BARANCZYK.

Rafał Olszewski, Informacja własna

2018-11-03

Zakończyła się gala w Glasgow. W walce wieczoru przez TKO, Josh Taylor (14-0, 12 KO) zwyciężył Ryana Martina (22-1, 12 KO) i to on zmierzy się w półfinale turnieju WBSS z Iwanem Baranczykiem.

Już od pierwszej rundy widać było, że to właśnie Josh Taylor jest lepszym zawodnikiem w tej walce, kolejne rundy tylko to potwierdzały.

Ryan Martin przez cały pojedynek chował się za podwójną gardą, która bądź co bądź nie była zbyt wielką przeszkodą dla Taylora. Wciąż aktualny posiadacz pasa WBC Silver zadawał ogrom ciosów w serii i znakomicie różnicował płaszczyzny uderzeń.

W 4. i 5. rundzie Taylor okrutnie obijał korpus swojego gorzej dysponowanego rywala, który niczym się nie odpłacał.

Od 6. rundy Martin zaczął boksować trochę aktywniej jednak nie powstrzymało to Brytyjczyka od trafienia go lewym sierpowym w okolice ucha, po którym padł na deski. Sędzia momentalnie przerwał pojedynek nie podejmując się wyliczania do dziesięciu.

Martin protestował jeszcze, że ten nokautujący cios był ciosem w tył głowy, jednak mówiąc językiem sądowym protest ten został oddalony, dokładnie tak jak marzenia Martina o mistrzowskim pasie.