VARGAS WIDZI REWANŻ MAYWEATHER-PACQUIAO TYLKO W JEDEN SPOSÓB

Rafał Olszewski, boxingnewsandviews

2018-09-21

Były mistrz świata federacji WBA i IBF w wadze junior średniej, Fernando Vargas (26-5, 22 KO), ma swojego zdecydowanego faworyta na ten pojedynek.

Vargas, który w swojej karierze posiadał tytuły mistrzowskie dwóch poważnych federacji i toczył boje z takimi zawodnikami jak Oscar de la Hoya czy Shane Mosley jest pewny, że w przypadku rewanżu Floyda Mayweathera (50-0, 27 KO) z Mannym Pacquiao (60-7-2, 39 KO) to Amerykanin odniesie ponowne zwycięstwo.

Przypomnijmy, że "Money" pozostaje nieaktywny od czasu zwycięskiej hitowej walki z gwiazdorem UFC, Conorem McGregorem. Jego ostatnia walka z konkurencyjnym przeciwnikiem miała miejsce we wrześniu 2015, gdy mierzył się z Andre Berto, nie dziwi więc, że w przypadku potwierdzenia rewanżu Floyd będzie chciał jednego przeciwnika "na rozgrzewkę".

"Pacman" natomiast po przegranym pojedynku z Jeffem Hornem w lipcu 2017 zdecydował się zawiesić karierę pięściarską na rzecz kariery politycznej, natomiast po roku zdecydował się na powrót, i to w świetnym stylu. W powrotnej walce znokautował Lucasa Mathysse w 7. rundzie.

Vargas wynik walki przewidział krótko:

- Floyd go zabije w końcu to Money Mayweather.