HEARN POTWIERDZA: WHYTE MOŻLIWYM KOLEJNYM RYWALEM JOSHUY

Rafał Olszewski, theguardian

2018-09-20

Dillian Whyte (24-1, 17 KO), aktualny numer 1 rankingu WBC i posiadacz pasa WBC Silver już od jakiegoś czasu jest łączony z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO). Teraz możliwość ich rewanżu potwierdza promotor obydwu panów, Eddie Hearn.

Sam Joshua mówi, że po walce z Powietkinem (którą obejrzymy już w tę sobotę) chce walczyć z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) o pas WBC, Eddie Hearn przekazał jednak, że amerykański obóz zerwał rozmowy. Twierdzi też, że wyczekiwany pojedynek Wilder - Joshua nie zdarzy się wcześniej niż w listopadzie 2019, co otwiera kilka furtek w kwestii kolejnego rywala Brytyjczyka.

- To osiągnęło już taki poziom, że nawet nam nie odpowiadają, jak masz wtedy zrobić walkę? Mój ojciec pisał do menedżera Wildera dwa tygodnie temu, było tam napisane: "Przesłaliśmy wam podpisany kontrakt na warunkach, na jakie przystaliście", ale nie odpowiedzieli. To bardzo dziwne, jeśli chcą doprowadzić do walki w kwietniu, musimy zacząć rozmawiać. Chcecie podziału 50-50? To chociaż o tym poinformujcie, żebyśmy mogli to przedyskutować - wyjaśnił Hearn.

Kolejną sprawą komplikującą sytuację jest to, że Brytyjczycy chcieliby ogłosić kolejnego po Powietkinie przeciwnika jeszcze przed walką Wildera z Tysonem Furym, czyli najpewniej przed początkiem grudnia tego roku.

- Nie możemy tyle czekać z powodu obowiązkowych obron Anthony'ego, będzie walczył w kwietniu, a potem dopiero koło listopada lub grudnia 2019 - podsumował szef grupy Matchroom Boxing.

Przypomnijmy, że pierwsza walka Joshua - Whyte miała miejsce w grudniu 2015 w Londynie. Górą był Joshua, który w 7. rundzie ciężko znokautował "Body Snatchera" najpierw trafiając mocnym prawym sierpowym, po którym rywal zatańczył na ringu, a następnie wykańczając zamroczonego jeszcze Whyte'a równie potężnym prawym podbródkowym.