Adam Kownacki (17-0, 14 KO) zapowiadał, że w tej walce zamierza ważyć nieco więcej, by nie dać okazji większemu rywalowi do przepychania go. I dotrzymał słowa. Polski wojownik zanotował 263,25 funta, czyli 119,4 kilograma.
Jego rywal - Charles Martin (25-1-1, 23 KO), były mistrz świata wagi ciężkiej, wniósł na skalę 246 funtów, czyli 111,5 kilograma. Potem panowie wymienili "uprzejmości" i już dziś było gorąco między nimi.
- Skopię mu dupę. Nadchodzę - odgrażał się Amerykanin.
- Jestem z Brooklynu, więc nie przestraszy mnie takim gównianymi gadaniem. Ten facet nie ma serca do walki - ripostował Kownacki.