HEARN: JEŚLI NIE WILDER, KWIETNIOWYM RYWALEM JOSHUY BĘDZIE WHYTE

Anthony Joshua (21-0, 20 KO) zna już daty dwóch najbliższych walk, a promujący go Eddie Hearn zabezpieczył się, by móc dwukrotnie zapełnić sławny stadion Wembley w Londynie. Mistrz IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej zaboksuje najpierw 22 września, a potem 13 kwietnia.

Najbliższym przeciwnikiem mistrza niemal na pewno będzie Aleksander Powietkin (34-1, 24 KO), obowiązkowy pretendent z ramienia federacji WBA. W połowie kwietnia powinno dojść do pełnej unifikacji czterech pasów, ale co będzie, jeśli Hearn znów nie dogada się z ludźmi Deontaya Wildera (40-0, 39 KO)?

Opcją rezerwową za Wildera będzie Dillian Whyte (23-1, 17 KO). Pod jednym warunkiem - musi najpierw 28 lipca uporać się z byłym championem WBO, Josephem Parkerem (24-1, 18 KO). Anglicy proponują Wilderowi 15 milionów dolarów za walkę na wiosnę, lecz ten domaga się równego podziału zysków. Jeśli obie strony twardą pozostaną przy swoim, wówczas AJ po raz drugi mógłby skrzyżować rękawice z Whyte'em.

- Jeśli Wilder nie podpisze kontraktu na walkę, a Whyte pokona Parkera, wówczas to on stanie w kwietniu do starcia z Joshuą. Póki co jednak skupiamy się na walce z Powietkinem, a potem zrobimy wszystko co w naszej mocy, by doprowadzić do spotkania z Wilderem. Wczoraj rozmawiałem z Anthonym i naprawdę zależy mu na tym, by najpierw pobić Powietkina, a potem właśnie Wildera. Ale jeśli Wilder nie podpisze kontraktu, rywalem Joshuy będzie Whyte - zapowiedział szef stajni Matchroom.