Po zwycięstwie nad Kevinem Johnsonem (32-10-1, 16 KO), którego w nocy pokonał jednogłośnie na punkty, Andy Ruiz Jr (31-1, 20 KO) stwierdził, że teraz chętnie zmierzyłby się z Jarrellem Millerem (21-0-1, 18 KO).
- Wciąż przede mną trochę pracy, ale przeboksowanie dziesięciu rund stanowiło dobre doświadczenie. Rozwijamy się, stajemy coraz lepsi. Chciałbym skrzyżować rękawice z Millerem lub innym dużym nazwiskiem. Po tym występie pewnie będą mnie lekceważyć, ale kolejna walka będzie inna - oświadczył Meksykanin.
Wygrana nad Johnsonem była dla Ruiza drugą od czasu porażki w walce o pas WBO z Josephem Parkerem w grudniu 2016 roku.