FURY NIEZAINTERESOWANY WALKĄ Z BELLEW

Rafał Olszewski, talksport

2018-06-20

Tyson Fury (26-0, 19 KO) wyklucza starcie z Tonym Bellew (30-2-1, 20 KO), jednak promotor Frank Warren uważa, że taka walka może się jeszcze w przyszłości zdarzyć.

Po swoich dwóch zwycięstwach nad Davidem Haye'em, Bellew rozważa przejście do królewskiej dywizji na stałe. Natychmiast zaczęły się wymiany za pośrednictwem różnych mediów między nim, a "Olbrzymem z Wilmslow", w których panowie licytowali się kto kogo, i w której rundzie znokautuje w przypadku konfrontacji w ringu.

Tyson, który niedawno wrócił na zawodowy ring po dłuższej przerwie łatwo pokonując Sefera Seferiego, wykluczył jednak ich potencjalny pojedynek.

- Tony nie ma nic co bym chciał dostać, tak więc w ładny sposób mu podziękuję, nie jestem zainteresowany. Niczego co prawda nie można wykluczyć, ale on nie ma nic czego bym chciał, albo czego bym potrzebował. Co mam więcej powiedzieć, on jest jaki jest.

Warren stwierdził jednak, że domowe brytyjsko-brytyjskie starcie wcale nie jest tak odległe, jak się wydaje.

- Moim zdaniem na tę walkę jest duży popyt wśród kibiców i koniec końców może udać się to zrobić. Tyson ma teraz walkę 18 sierpnia, załatwmy najpierw to. Tony niech stoczy jeszcze kilka walk w wadze ciężkiej i wtedy zaczniemy nad tym myśleć.

Fury kolejny pojedynek stoczy 18 sierpnia na gali Carla Framptona w Belfaście. Przeciwnik nie jest jeszcze znany.