PIĄTKOWY RYWAL WACHA BYŁ NA DOPINGU W WALCE Z JOSHUĄ

Redakcja, BBC Sports

2018-05-22

Eric Molina (26-5, 19 KO) ma dziś przylecieć do Polski na piątkową walkę z Mariuszem Wachem (33-3, 17 KO). - Jeśli nie wylecę w ciągu dziesięciu godzin, to walka się nie odbędzie - pisał jeszcze niedawno. Chodziło o przebukowanie biletu. Okazuje się jednak, że Amerykanin półtora roku temu zaliczył wpadkę dopingową, o czym mało kto dotąd wiedział.

Pięściarz z Teksasu w kwietniu 2016 roku przegrywał praktycznie każdą rundę z Tomkiem Adamkiem, ale w dziesiątej odsłonie złapał "Górala" długim prawym i wygrał przed czasem. To otworzyło mu furtkę do starcia z Anthonym Joshuą o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji IBF. Molina został zdmuchnięty przez angielskiego gladiatora w trzeciej rundzie. Badania po walce wykazały w jego organizmie zakazane środki, konkretnie Deksametazon. Został zawieszony przez brytyjską komisję na dwa lata. Badała go wtedy światowa organizacja WADA (World Anti-Doping Agency).

Potem Amerykanin pokonał jeszcze przeciętnego Terrella Jamala Woodsa, by przegrać przed czasem z Dominikiem Breazeale'em na początku listopada. Już za trzy dni ma zmierzyć się z Wachem. O ile doleci...