HEARN: JAK DiBELLA BĘDZIE GRZECZNY, TO MOŻE DAM MU ROBOTĘ

Redakcja, fighthype.com

2018-04-22

Promotor Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) stwierdził, że być może da pracę Lou DiBelli, który reprezentuje Deontaya Wildera (40-0, 39 KO). Zaznaczył jednak, że DiBella musi być "dobrym chłopcem".

DiBella zwyzywał ostatnio Hearna i oznajmił, że nie są w tej chwili prowadzone żadne negocjacje w sprawie wielkiego pojedynku Joshua-Wilder.

- Nie wiem, co w ogóle Lou DiBella ma wspólnego z jakimikolwiek rozmowami tyczącymi się Deontaya Wildera. DiBella jest koordynatorem gal bokserskich Ala Haymona. On nie jest promotorem Wildera. Czy uczestniczy w negocjacjach? Nie, absolutnie. A jak dalej, pomimo swojego wieku, będzie nosić tę czapeczkę i ten głupi kolczyk, to wygnam go z bokserskiego świata - zażartował Hearn.

- Musi uważać, bo być może dam mu coś do roboty. Wybieram się do Ameryki, aby ogłosić coś wielkiego. Jak będzie grzecznym chłopcem, to dostanie robotę. Ale jeszcze nie podjąłem decyzji - dodał.

Hearn uda się do USA, żeby promować pojedynek Daniela Jacobsa (33-2, 29 KO) z Maciejem Sulęckim (26-0, 10 KO), który odbędzie się w następny weekend w hali Barclays Center na Brooklynie. Nie wiadomo, czego dokładnie ma dotyczyć zapowiadana przez promotora nowina.