HEARN: NIE PRZEPŁACIMY WILDERA

Eddie Hearn, szef grupy Matchroom Boxing promującej brytyjskiego mistrza świata trzech federacji, Anthony'ego Joshuę (21-0 20 KO) nie ma zamiaru zapłacić Deontayowi Wilderowi (40-0 39 KO) więcej niż 12,5 miliona dolarów za potencjalny pojedynyek unifikacyjny tych dwóch zawodników.

Niedawno Hearn wysłał Wilderowi jego zdaniem godną ofertę na walkę, która miałaby się odbyć w drugiej połowie 2018 roku. Wilder i jego zespół uważają jednak, że oferta ta była zbyt niska i takie starcie zasługuje na więcej.

W wywiadzie z Boxingscene brytyjski promotor w pełni wyjaśnił, dlaczego zaoferował Wilderowi tyle, a nie więcej i dlaczego jest on tyle wart.

- Widziałem komentarze, że taka walka jest warta 100 milionów, nie, nie jest. Mogłoby tak być, jeśli obydwaj "powstawaliby" w Stanach, znam swoje liczby i wiem, że zysku będzie około 40-50 milionów, jeśli mówimy o zysku generowanym kosztami to zupełnie co innego, masz firmy od PPV które biorą procent, trzeba opłacić halę, undercard, hotele, przeloty, kontrole dopingowe, wszystko. Dla bezpieczeństwa powiedzmy, że będzie tego 40 milionów, 12.5 miliona to około 31-32% z 40 milionów, to bardziej niż uczciwe.

- W mojej opinii nie zasługuje na więcej, ludzie mówią, że Parkerowi daliśmy 33%, nie daliśmy i nie wiem skąd takie liczby, oferta dla Wildera będzie dwa razy taka jak dla Parkera, zaoferowaliśmy mu około 5-6 razy większą gażę niż jego największa do tej pory, Joshua nie dostanie nawet czegoś bliskiego swojej podwojonej największej gaży.

- Czuje, że nasza strona jest karcona przez to, że ktoś zrobił gównianą robotę z Wilderem, gość zarabia 2-2.5 miliona na walkę a ludzię wyskakują "On zasługuje na 25 milionów !" pytam więc, na jakiej podstawie?, on nie ma nazwiska, nie sprzeda 10 tys. biletów nawet w USA, a my mamy kogoś, kto zarabia na tym wszystkim i będzie na tym zarabiał dalej.

- Ludzie nie rozumieją prostej ekonomii i realnej sytuacji, jeden gość zarabia 2.5 miliona a drugi 10 razy tyle. Joshua często przepłacał swoich rywali. Przepłaciliśmy Martina, przepłaciliśmy Whyte'a, przepłaciliśmy Breazeale'a, Takama tak samo i Parkera zresztą też. Nie zrobimy tego samego z Wilderem. Chcemy tej walki, ale nie będziemy dawać się naciągać, nie damy nikomu tego, na co nie zasługuje - powiedział Eddie Hearn.