HUGHIE FURY: WILDER POKAZAŁ, ŻE NIKOGO SIĘ NIE BOI

Redakcja, Informacja prasowa

2018-03-07

Hughie Fury (20-1, 10 KO) pochwalił Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) za jego zwycięstwo nad Luisem Ortizem (28-1, 24 KO). W weekend Amerykanin zastopował Kubańczyka w dziesiątej rundzie na gali na Brooklynie.

- To była emocjonująca walka, Wilder pokazał, że jest groźny, kiedy jest zraniony. Pokazał, że nikogo się nie boi. Wziął pojedynek z Ortizem, do którego nikt nie chciał się zbliżać. Brawa też dla Ortiza, to twardziel, pokazał wielkie serce i jestem przekonany, że jeszcze wróci - powiedział 23-letni Anglik.

Fury przygotowuje się obecnie do zaplanowanej 12 maja walki w Boltonie, gdzie zaboksuje o mistrzostwo Wielkiej Brytanii w wadze ciężkiej z Samem Sextonem (24-3, 9 KO). Ma nadzieję, że później znowu nadarzy się okazja, by walczyć o mistrzostwo świata, którego nie udało mu się zdobyć w ubiegłym roku, gdy boksował z Josephem Parkerem.

- Waga ciężka ożyła, to idealna pora, żeby wrócić do gry i niebawem zaboksować o tytuł, czy to z Wilderem, Joshuą czy Parkerem - oznajmił.