WAŻENIE: KOWALIOW vs MICHALKIN

Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) w starciu z Igorem Michalkinem (21-1, 9 KO) będzie bronił tytułu mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO. Zobaczcie dwóch kumpli sprzed lat z reprezentacji Rosji na ceremonii ważenia. Dziś w nocy nie będzie jednak miejsca na przyjaźń.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Granat
Data: 03-03-2018 12:06:39 
Patrząc na oba ważenia, to trzeba przyznać że Barrera to prawdziwy olbrzym w tym limicie. Ciekaw jestem ile on wnosi do ringu. Myślę że mógłby on spokojnie walczyć w junior ciężkiej. Kowaliow z kolei to wg mnie mały zawodnik, niemniej oczywiście swoje warunki fizyczne nadrabia potężną siłą ciosu. Jednakże było to widoczne w jego ostatniej walce z Szabrańskim, że półciężkim jest raczej małym.
 Autor komentarza: VitaliQuitschko
Data: 03-03-2018 12:25:51 
Wiadomość została ocenzurowana, ponieważ jest niezgodna z regulaminem. Użytkownik VitaliQuitschko piszący z IP: 185.135.226.190 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.

 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-03-2018 12:36:40 
Niby pojedynek wieczoru, ale to bardziej przystawka do dania głównego, którym jest

bitwa Rosyjsko-Kubańska.
 Autor komentarza: adambw
Data: 03-03-2018 15:28:19 
najlepsze sa te lalki,braklo im i wzieli z superciezkiej...
 Autor komentarza: TomHorn
Data: 03-03-2018 16:27:48 
Kowaliow znowu straszy klatą, a ten drugi (pierwszy raz go widzę) jeszcze gorszy. :(
 Autor komentarza: Furmi
Data: 03-03-2018 16:34:44 
Ty za to straszysz jakością swoich komentarzy...
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-03-2018 18:10:28 
Autor komentarza: TomHornData: 03-03-2018 16:27:48
Kowaliow znowu straszy klatą, a ten drugi (pierwszy raz go widzę) jeszcze gorszy. :(

https://pl.wikipedia.org/wiki/Goryl_nizinny#/media/File:Big_Male_Gorilla.jpg

Coś dla ciebie dobry fryzjer na klacie, podczas patrzenia możesz popuścić wodzę fantazji,

zresztą nie tylko ją.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.