SULĘCKI: JESTEM WOJOWNIKIEM, DAM JACOBSOWI WOJNĘ I WYGRAM

Keith Idec, BoxingScene

2018-02-27

Maciej Sulęcki (26-0, 10 KO) nie jest jeszcze zbyt znany za oceanem, ale ewentualne zwycięstwo nad Danielem Jacobsem (33-2, 29 KO) na pewno to zmieni. I choć Amerykanie nie dają mu większych szans, Polak wierzy, że stać go na sprawienie psikusa sławnemu Amerykaninowi.

- Poprzedni rywal Jacobsa to był jakiś klaun. Luis Arias dużo gadał na konferencjach prasowych, ale w ringu już nie był taki mądry i unikał walki. Ja jestem zupełnie inny. Jestem prawdziwym wojownikiem i dam Jacobsowi naprawdę trudną przeprawę - zapowiada "Striczu", który wrócił pod skrzydła Andrzeja Gmitruka. Czy tą dwójkę stać na spektakularne sukcesy?

- Jacobs dał bardzo dobrą walkę z Gołowkinem, ale już z Ariasem nie wyglądał tak efektownie. Byłem zdziwiony, że nie skończył tego klauna przed czasem. To bardzo silny facet, do tego szybki, a przegrywał tylko ze znakomitymi przeciwnikami, wiem jednak, że znajdę na niego sposób i pokonam go. Jestem niezwykle zdeterminowany i nakręcony przed tym pojedynkiem. Niektórzy mnie jeszcze nie znają, lecz po tym starciu już mnie poznacie. Będę przygotowany i mogę obiecać, że dam ringową wojnę. Jestem polskim wojownikiem - dodał Sulęcki.

Pojedynek Polaka z byłym mistrzem świata wagi średniej odbędzie się 28 kwietnia w hali Barclays Center na Brooklynie i zostanie pokazany przez stację HBO.