TRENER GOŁOWKINA: NIE MA PRESJI, BY ZNOKAUTOWAĆ CANELO

Abel Sanchez, szkoleniowiec Giennadija Gołowkina (37-0-1, 33 KO), podkreśla, że nie czuje presji, by jego podopieczny znokautował w rewanżowej walce Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO).

Pierwszy pojedynek zakończył się remisem po dwunastu rundach, choć zdaniem sporej części obserwatorów Gołowkin zasłużył na zwycięstwo. Do rewanżu dojdzie 5 maja.

- Nie ma presji nokautu. Obaj są tak doświadczeni, że nie będą podejmować niepotrzebnego ryzyka, zrobią to, co będą uważali za słuszne, aby wygrać. Oni widzą wszystko inaczej niż my, którzy jesteśmy poza ringiem. Chcemy, żeby zrobili to a to, ale koniec końców to oni są w ringu i oni ryzykują - stwierdził Sanchez.

- Nie zobaczymy dużych zmian w ich boksie w stosunku do wcześniejszych walk. Gołowkin nigdy nie walczył jak Prowodnikw czy Brandon Rios, nie był nieroztropny w ringu, "Canelo" zresztą podobnie. Nie sądzę więc, byśmy zobaczyli duże zmiany - dodał.

W stawce rewanżu, tak jak i pierwszej walki, znajdą się pasy WBC, WBA Super, IBF i IBO w wadze średniej.