ANDY RUIZ JR: POTRZEBOWAŁEM PRZERWY OD BOKSU

Steve Kim, boxingscene.com

2018-02-12

Były pretendent do tytułu WBO w wadze ciężkiej Andy Ruiz Jr (29-1, 19 KO) naładował baterie i jest gotowy wrócić na ring po przeszło rocznej przerwie.

Jak już informowaliśmy, posiadający amerykańskie obywatelstwo Meksykanin stoczy kolejną walkę 10 marca, a jego rywalem będzie Devin Vargas (20-4, 8 KO). Ruiz zaboksuje po raz pierwszy od czasu porażki z Josephem Parkerem w grudniu 2016 roku. Skąd tak długa przerwa?

- Chciałem po prostu odpocząć. Mam już na koncie 30 walk. Chciałem spędzić trochę czasu z rodziną. Zainwestowałem pieniądze, zacząłem budować domy. Każdy bokser potrzebuje czasem małej przerwy. Zamierzam wrócić mocniejszy - wyjaśnił 28-latek.

Do walki z Parkerem Ruiz przygotowywał się w Big Bear w Kalifornii pod okiem Abela Sancheza, trenera m.in. Giennadija Gołowkina i Murata Gasijewa. Mieszkający w Kalifornii "Niszczyciel" nie opuścił tego stanu, ale zmienił gym - tym razem nad jego formą czuwają w Norwalk Emanuel Robles i jego współpracownicy.

Wspomniany pojedynek z Parkerem, którego stawką był wakujący pas WBO, Ruiz przegrał decyzją sędziów dwa do remisu.