TRAVIS KAUFFMAN CHCĘTNY NA STARCIE Z ADAMEM KOWNACKIM

Redakcja, Boxingtalk

2018-01-30

Po blisko rocznej przerwie Travis Kauffman (31-2, 23 KO) powróci na ring 2 marca. Nie wie jeszcze z kim, wie natomiast, z kim chciałby zmierzyć się potem. Amerykanin ma chrapkę na starcie z naszym Adamem Kownackim (17-0, 14 KO).

Nasz "Babyface" dziesięć dni temu porozbijał i zastopował w szóstej rundzie Iago Kiladze. Teraz wstępnie jest szykowany na galę w jednym z polskich miast, ale jeśli nadarzyłaby się poważna i atrakcyjna oferta, to być może odłoży jeszcze debiut w swojej ojczyźnie.

- Moje walki dobrze się ogląda i liczę na coś dużego, jak najszybciej. Byłem zaskoczony faktem, że Kownacki pobił Kiladze, bo widziałem Gruzina w akcji, a Adam nie lubi szybkich pięściarzy, którzy do tego potrafią boksować. Szacunek więc dla niego. Znam osobiście Adama, ale bardzo chciałbym się z nim zmierzyć. Moim zdaniem znokautowałbym go - przekonuje Amerykanin.

- Po tym, jak już zwyciężę 2 marca, w kolejnym starcie najchętniej spotkałbym się właśnie z Kownackim. Znokautowanie zawodnika jego pokroju mogłoby doprowadzić mnie od razu do walki o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. Moim zdaniem Adam nie zasłużył jeszcze na mistrzowską szansę, więc ewentualne starcie między nami byłoby taką przepustką dla nas obu. Pojedynek z Kownackim to dla mnie idealne rozwiązanie, chcę mierzyć się z najlepszymi - dodał 32-letni Kauffman.