LENNOX LEWIS DO WILDERA: SKUP SIĘ NA SOBIE I SWOJEJ ERZE

Redakcja, World Boxing News

2018-01-28

Po tym jak Deontay Wilder (39-0, 38 KO) stwierdził, że pokonałby młodego i będącego w szczycie formy Mike'a Tysona, na aktualnego mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC spadła fala krytyki ze strony kibiców. Do fanów dołączył nawet wielki Lennox Lewis.

- Słyszę, że Wilder mówi o tym, jak pokonałby młodego Mike'a Tysona. Cóż, zawsze łatwo jest gadać, dopóki nie wyjdzie się do ringu. Lubię Wildera, ale prawda jest taka, że dotąd nie był jeszcze między linami z kimś tak szalonym, kto próbuje każdym ciosem połamać ci żebra. To coś zupełnie innego. Jakoś tego nie widzę - przyznał dawny król wszechwag.

- Podoba mi się jego pewność siebie, bo na szczycie musisz być pewny siebie, ale druga sprawa to realne umiejętności. Wilder prawdopodobnie jest w najlepszej formie fizycznej w swoich czasach, tylko niech lepiej skupi się na swojej erze. Bo wciąż jeszcze się rozwija i uczy. Mnie też próbowano łączyć z Muhammadem Alim, lecz udało mi się uciekać od tych porównań. Niech Wilder robi swoje i czyści współczesną wagę ciężką, a historia oceni go sama - dodał Lewis.

DEONTAY WILDER: SERWIS SPECJALNY >>>

Przypomnijmy, że "Brązowy Bombardier" z Alabamy 3 marca w siódmej obronie pasa World Boxing Council skrzyżuje rękawice z prawdopodobnie najgroźniejszym dotąd rywalem, z jakim miał do czynienia - Luisem Ortizem (28-0, 24 KO).