Promotorzy Andrzej Wasilewski i Tomasz Babiloński nie będą dłużej współpracować - poinformował ten pierwszy w rozmowie z "Super Expressem".
Szef Sferis KnockOut Promotions stwierdził, że mają z Babilońskim "różne wizje przyszłości".
- "Rozwód" przebiegł w przyjaźni - zapewnił.
Dodał też, że jego grupa zmniejsza kadrę i będzie obcinać stypendia. - Jesteśmy w stanie dobrze reprezentować interesy góra 10-12 zawodników, w tym dwóch, trzech na poziomie światowym - wyjaśnił.
Najbliższa gala grupy Wasilewskiego odbędzie się 10 lutego w Nysie. Podczas tych zawodów swoje kolejne pojedynki stoczą m.in. Krzysztof Włodarczyk (53-4-1, 37 KO) i Krzysztof Głowacki (28-1, 18 KO).