ORTIZ: PROBLEMY TYLKO MNIE WZMOCNIŁY

Redakcja, worldboxingnews.net

2018-01-15

Luis Ortiz (28-0, 24 KO) jest pewny siebie przed walką z Deontayem Wilderem (39-0, 38 KO), która 3 marca odbędzie się w hali Barclays Center na nowojorskim Brooklynie.

Pięściarze mieli się zmierzyć już w listopadzie ubiegłego roku, ale pojedynek trzeba było odwołać po tym, 
jak w organizmie Kubańczyka wykryto dwie niedozwolone substancje. Federacja WBC ostatecznie dała wiarę jego zapewnieniom, że to efekt stosowania leku na nadciśnienie, i oczyściła go z zarzutu stosowania dopingu.

- Wszystkie te problemy tylko mnie wzmocniły, sprawiły, że jeszcze bardziej skupiłem się na moich celach, to jest na spełnieniu marzenia o mistrzostwie świata - oznajmił.

Problemy miał też ostatnio Wilder, którego sąd skazał na 60 godzin prac społecznych za posiadanie marihuany, która, jak twierdzi bokser, nie należała do niego.

- Wilder będzie miał problem, ale nie z jakąś tam trawką, tylko z tym, co się stanie, kiedy zostaniemy sami w ringu - skomentował Ortiz.

W stawce marcowej potyczki znajdzie się pas WBC w wadze ciężkiej. W razie wygranej Ortiz będzie pierwszym zawodowym mistrzem świata z Kuby w tym limicie wagowym.

- Nie wiem, czy władze Kuby uznają ten sukces, ale ludzie na pewno. Oczami wyobraźni widzę, jak się cieszą na ulicach i mnie wspierają. Coś takiego w pełni mi wystarczy - powiedział 38-latek.