JOSHUA PRZYZNAJE: FURY MOZE BYĆ TRUDNYM TESTEM

Rafał Olszewski, boxingscene.com

2017-12-27

Bez wątpienia największą obecnie walką w brytyjskiej wadze ciężkiej byłoby starcie mistrza federacji WBA, IBF i IBO Anthony'ego Joshuy (20-0 20 KO) z byłym już mistrzem WBA, IBF, WBO i IBO Tysonem Furym (25-0 18 KO).

Fury pozostaje nieaktywny na zawodowym ringu od 28 listopada 2015, kiedy sensacyjnie pokonał Władimira Kliczkę (64-5 53 KO). Powodem absencji "Olbrzyma z Wilmslow" była walka z depresją i używkami, co finalnie doprowadziło do utraty licencji bokserskiej.

Podczas nieobecności Fury'ego, Joshua stał się gwiazdą wagi ciężkiej, zdobywając trzy pasy mistrzowskie i przyciągając na swoje walki tysiące kibiców.

Teraz Fury jest na drodze powrotnej do zawodowego boksu, zaś Joshua jest jego celem na przyszły rok. Co prawda "AJ" kieruje się w stronę unifikacyjnych pojedynków z mistrzami WBO Josephem Parkerem i WBC Deontayem Wilderem, ale przyznaje też, że starcie z Tysonem Furym to mogłoby być duże wyzwanie z uwagi na dziwny i nieprzewidywalny styl Tysona.

- Myślę, że on jest dziwny i w głowie, i w stylu boksowania, nieprzewidywalny, może chodzić po całym ringu i ukraść zwycięstwo samymi prostymi. Mógłby być trudnym testem - powiedział Joshua