BIWOŁ ZAMIERZA EFEKTOWNIE ROZPRAWIĆ SIĘ Z BARRERĄ

Marcin Olkiewicz, Boxingscene

2017-12-26

3 marca w nowojorskiej Madison Square Garden dojdzie do intrygującej potyczki w kategorii półciężkiej pomiędzy świeżo upieczonym czempionem federacji WBA Dmitrijem Biwołem (12-0, 10 KO), a szalenie niebezpiecznym Sullivanem Barrerą (21-1, 14 KO). Rosjanin ma nadzieję, że wygraną nad Kubańczykiem pokaże całemu bokserskiemu światu, jak wielkie posiada umiejętności.

- 3 marca walczę z Sullivanem Barrerą, jest to już oficjalna i bardzo dobra wiadomość. Moim rywalem będzie Kubańczyk z bardzo dobrej szkoły boksu, wytrawny, bardzo doświadczony zawodnik. Właśnie z kimś takim chciałem się zmierzyć. Moim głównym celem jest zapewnienie moim kibicom wspaniałego widowiska - wyznał Rosjanin.

Starcie z Barrerą będzie bez wątpienia dla 27-letniego mieszkańca Sankt Petersburga najtrudniejszym jak dotąd zawodowym testem. Dmitrij zdaje sobie z tego sprawę.

- Doskonale rozumiem wagę nadchodzącej walki i oczywiście będę starał się do niej jak najlepiej przygotować. To dla mnie duże wyzwanie. Barrera walczył w swojej karierze z wieloma silnymi rywalami, będę jednak chciał pokonać go w efektownym, wyjątkowym stylu - zapowiedział Biwoł.

Przypomnijmy, że główną atrakcją zaplanowanej na 3 marca gali będzie starcie czempiona WBO wagi półciężkiej Siergieja Kowaliowa z byłym mistrzem Europy, Igorem Michalkinem. Wszystko za oceanem pokaże stacja HBO.