ARUM: WALKA JOSHUY Z PARKEREM BLISKA FINALIZACJI

Redakcja, LA Times

2017-12-08

- Dlaczego w F1, golfie czy tenisie, zawodnicy mogą się odnosić do siebie z szacunkiem, a w boksie nie? Potem przychodzi taki Parker i mówi wszystko co mu ślina na język przyniesie, wygadując o mnie różne rzeczy. To brak szacunku - irytuje się Anthony Joshua (20-0, 20 KO). Bo Joseph Parker (24-0, 18 KO) i jego sztab rzeczywiście agresywnie naciskają na mistrza WBA/IBF na unifikację trzech pasów wagi ciężkiej.

Nowozelandczyk jest w posiadaniu tytułu WBO. Ich walkę wstępnie planuje się na na przełom marca i kwietnia, choć problemem jest podział zysków. Ale dobrze poinformowany Bob Arum, współpromotor Parkera na rynek amerykański, przekonuje, że w rzeczywistości pojedynek jest już prawie dogadany.

- Moim zdaniem Joseph ma spore szanse, bo Joshua nie ma mocnej szczęki. Z kolei Josepha można walnąć po głowie kijem bejsbolowym i nic się nie stanie. Nie będę czarował, że Parker to drugi Łomaczenko, ale przyjąć na pewno potrafi. Joshuę widzieliśmy już natomiast często rannego. Tak naprawdę ta walka jest już bliska do zakontraktowania - stwierdził szef stajni Top Rank.

- Parker mnie trochę demonizuje i jest agresywny w stosunku do mnie. To niezbyt miłe zachowanie z jego strony. W dodatku wprowadza opinię publiczną w błąd. Nie wiem, czy ludzie dostaną to, co naprawdę chcą - ripostuje urażony Joshua.