RIGONDEAUX: NADCHODZI BURZA, TOP RANK SIĘ NIE POZBIERA

Redakcja, El Nuevo Herald

2017-12-02

- To będzie starcie dwóch szkół boksu, kubańskiej i wschodnioeuropejskiej - mówi Bob Arum, promotor Wasyla Łomaczenki (9-1, 7 KO), przed wielką walką z Guillermo Rigondeaux (17-0, 11 KO).

Do pierwszego w historii boksu pojedynku dwóch podwójnych mistrzów olimpijskich dojdzie już 9 grudnia w Nowym Jorku. Arum docenia klasę Rigondeaux, ale podkreśla, że 37-latek będzie musiał porzucić klasyczny kubański styl boksowania, jeśli liczy na pokonanie Ukraińca.

- Kubański styl polega na gromadzeniu punktów, a potem dowiezieniu przewagi do końca, bo interesuje ich tylko wygrana na punkty. Wasyl mu jednak na to nie pozwoli. Rigondeaux będzie musiał być bardziej agresywny niż zwykle. Na punkty nie wygra, będzie musiał walczyć o zwycięstwo - powiedział szef stajni Top Rank.

Na Kubańczyku słowa zarówno promotora, jak i samego Łomaczenki nie robią jednak wrażenia.

- Niech sobie gadają i cieszą się chwilą, zanim nadejdzie burza. Będę bił tak mocno, że Top Rank się nie pozbiera. To, co zrobiłem Donaire'owi, to nic w porównaniu z tym, co zrobię Łomaczence - stwierdził.