UNIFIKACJA PARKER vs JOSHUA? 'JESTEŚMY W POŁOWIE DROGI'

David Higgins zdradził w rozmowie z mediami, że gdy Eddie Hearn ściągał do Anglii ówczesnego mistrza IBF - Charlesa Martina, płacił mu łącznie w granicach pięciu milionów dolarów. Teraz złożył propozycję ściągnięcia Josepha Parkera (24-0, 18 KO), ale mistrzowi WBO wagi ciężkiej płaciłby znacznie mniej. - To nawet nie była połowa tamtej kwoty dla Martina - wścieka się promotor Nowozelandczyka.

Promotor Anthony'ego Joshuy (20-0, 20 KO) próbuje doprowadzić do pełnej unifikacji królewskiej kategorii. Anglik jest póki co w posiadaniu tytułów WBA i IBF. Lecz żeby sprowadzić championa World Boxing Organization do siebie, Hearn będzie musiał sięgnąć głębiej do kieszeni.

- Z pewnością pierwsza oferta była niezadowalająca, lecz druga strona ponowi ją i muszę przyznać, że jesteśmy gdzieś w połowie negocjacji. Oba obozy bardzo chcą doprowadzić do tego pojedynku, jednak wiemy jaka jest stawka i oczekujemy uczciwego wynagrodzenia. Hearn to prawdziwy profesjonalista, ale negocjuje się z nim bardzo trudno. Obaj zresztą potrafimy postawić na swoim. Joseph ciężko pracował na swoją pozycję przez te kilka lat, a wyprawa do Anglii to ryzykowna walka, chcemy więc tego, co nam się należy. Unifikacja nie zdarza się przecież częściej niż dwa razy na dekadę. Jeśli się nie uda, zawalczymy z Wilderem, lecz Parkerowi zależy naprawdę mocno na tym, by skrzyżować rękawice właśnie z Joshuą - dodał szef stajni Duco Events.

Atmosferę wokół negocjacji podgrzał nieoczekiwanie Michael Buffer, najsławniejszy w świecie boksu anonser ringowy.

FURY: PARKER ZNOKAUTUJE JOSHUĘ >>>

- To dużo lepsza walka, niż większości się wydaje. Według mnie Parker jest niedocenianym zawodnikiem. Potrafi mocno uderzyć, a przecież wszystkim nam zależy na tym, by wyłonić zunifikowanego mistrza - stwierdził Buffer.