ORTIZ Z ZIELONYM ŚWIATŁEM OD WBC, POWRÓT MOŻLIWY W STYCZNIU

Redakcja, El Nuevo Herald

2017-11-15

Federacja WBC postanowiła, że nie ukarze Luisa Ortiza (27-0, 23 KO), w którego organizmie kilka tygodni temu wykryto dwie niedozwolone substancje. Kubańczyk zachowa w związku z tym trzecie miejsce w rankingu w wadze ciężkiej.

Z powodu pozytywnego wyniku kontroli antydopingowej 38-letniemu pięściarzowi przeszła koło nosa walka o mistrzostwo świata z Deontayem Wilderem (39-0, 38 KO). Ortiz zapewniał o swojej niewinności i wyjaśniał, że zabronione substancje, które u niego znaleziono, to skutek zażywania leku na nadciśnienie. Federacja WBC dała wiarę tym wyjaśnieniom i zdecydowała, że nie zawiesi zawodnika. Jej prezydent poinformował, iż "King Kong" zostanie teraz poddany serii badań, aby się upewnić, że jest na tyle zdrowy, aby mógł walczyć, a potem federacja będzie się bacznie przyglądać kontrolom antydopingowym z jego udziałem.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ciężko już pracujemy nad tym, by Luis jak najszybciej wrócił na ring, nie później niż w styczniu - powiedział Jay Jimenez, menedżer boksera.

Wcześniej Ortiz został zdyskwalifikowany na rok przez inną federację - WBA. Do września 2018 nie będzie mógł uczestniczyć w żadnych walkach sankcjonowanych przez tę organizację.