HELENIUS: ZNOKAUTUJĘ WHYTE'A, A POTEM WILDERA

Redakcja, boxingscene.com

2017-10-23

Robert Helenius (25-1, 16 KO) zapowiada, że pokrzyżuje wszystkim plany i pokona Dilliana Whyte'a (21-1, 16 KO), którego promotor przymierza do walki o pas WBC w wadze ciężkiej z Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO).

- Na pewno wygram przez nokaut, gość bez wątpienia padnie. Wiem, że to będzie trudna walka, ale dla niego będzie trudniejsza niż dla mnie. Mam tylko nadzieję, że będzie stać i walczyć, a nie uciekać, bo ma taką reputację. Widziałem jego walkę z Joshuą, w której został znokautowany. Terz skończy podobnie - mówi pięściarz z Finlandii.

- Nie martwię się, że będę zardzewiały, bo zawsze pozostaję w treningu. Czuję, że zostało mi jeszcze w boksie dziesięć lat. W tym czasie na pewno zostanę mistrzem wagi ciężkiej, nie mam co do tego wątpliwości. Chcę walczyć z Wilderem, jego też znokautuję. Najlepszym zawodnikiem wagi ciężkiej jest według mnie Joshua, z którym oczywiście również chciałbym walczyć - dodaje.

Walka Whyte-Helenius odbędzie się w najbliższą sobotę na gali na stadionie narodowym w Cardiff. W walce wieczoru Anthony Joshua (19-0, 19 KO) skrzyżuje rękawice z Carlosem Takamem (35-3-1, 27 KO).