DiBELLA: WHYTE JEST NIEISTOTNY DLA PRZYSZŁOŚCI WILDERA

Redakcja, Sky Sports

2017-10-20

Promotor Lou DiBella przyznał, że Deontay Wilder (38-0, 37 KO) nie zaprząta sobie za bardzo głowy Dillianem Whyte'em (21-1, 16 KO), który od dłuższego czasu nalega na walkę z Amerykaninem.

Eddie Hearn, promotor Whyte'a, stwierdził niedawno, że zwycięzca potyczki pomiędzy Brytyjczykiem a Wilderem mógłby się potem zmierzyć w wielkim pojedynku unifikacyjnym z Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO).

- Zakładanie, że jesteśmy zobligowani albo że potrzebujemy walki z Whyte'em, aby dostać szansę od Joshuy, to żart - skomentował DiBella.

- Osobiście nie mam nic do Whyte'a, ale w ogóle nie muszę się wypowiadać na jego temat. Dillian Whyte jest nieistotny dla przyszłości Deontaya Wildera - dodał.

Dużo bardziej obóz Wildera jest zainteresowany samą konfrontacją z Joshuą. Mówi się, że być może dojdzie do niej latem przyszłego roku.

- AJ to świetny młody zawodnik, ale sądzę, że Wilder to dla niego największe zagrożenie na świecie. Myślę, że prędzej czy później ta walka się odbędzie - oznajmił promotor "Brązowego Bombardiera".

Wilder wróci na ring 4 listopada na Brooklynie, gdzie skrzyżuje rękawice z Bermane'em Stiverne'em (25-2-1, 21 KO). Tydzień wcześniej, 28 października, Joshua zmierzy się w Cardiff z Carlosem Takamem (35-3-1, 27 KO).