DILLIAN WHYTE GOTOWY ZASTĄPIĆ ORTIZA W WALCE Z WILDEREM

Redakcja, Sky Sports

2017-09-29

Dillian Whyte (21-1, 16 KO) jest gotowy zastąpić Luisa Ortiza (27-0, 23 KO) i zmierzyć się 4 listopada na Brooklynie z mistrzem świata WBC w wadze ciężkiej Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO).

Ortiz został przyłapany na stosowaniu dopingu i do jego walki z Wilderem prawdopodobnie nie dojdzie. Jeśli zostanie oficjalnie odwołana, obóz Amerykanina będzie musiał się rozejrzeć za nowym rywalem. Na ochotnika zgłasza się Whyte.

- Zabiegam o ten pojedynek już od jakiegoś czasu. To niedługo, już za cztery tygodnie, ale trenowałem, a poza tym zawsze jestem gotowy do walki. Sądzę, że jest to do wygrania. Zgodę się walczyć, jeśli uzgodnimy odpowiednie warunki - mówi Anglik.

- Wilder to tchórz. Chciał walczyć z Ortizem, bo Ortiz jest stary i od dawna był nieaktywny. Tylko dlatego chciał się z nim spotkać. Nie chce boksować z nikim, kto jest młody i kto wyjdzie do ringu po zwycięstwo - dodaje.

Whyte ma wrócić na ring 28 października na gali Joshua-Pulew na stadionie narodowym w Cardiff. Wciąż nie wie jednak, kto będzie jego rywalem. Jak stwierdził, walki z nim odmówili Charles Martin, Lucas Browne, Jarrell Miller i inni pięściarze z czołowej piętnastki wagi ciężkiej.