ŁOMACZENKO I RIGONDEAUX OBIECUJĄ WIELKĄ WALKĘ

Redakcja, ESPN

2017-09-28

Przed walką Wasyla Łomaczenki (9-1, 7 KO) z Guillermo Rigondeaux (17-0, 11 KO) wszyscy zgodnie podkreślają, że będzie to historyczne wydarzenie w świecie boksu. Po raz pierwszy rękawice skrzyżują na zawodowym ringu dwaj podwójni mistrzowie olimpijscy.

- To wielka sprawa. Zmierzą się dwaj najwybitniejsi pięściarze olimpijscy - podkreśla promotor Bob Arum.

Walka odbędzie się 9 grudnia w Madison Square Garden Theater w Nowym Jorku.

- Szykuje się wielki pojedynek dla kibiców boksu i historii tego sportu. Ta walka pokaże nasz pełny potencjał. To najlepszy prezent noworoczny dla fanów pięściarstwa, możecie mi co do tego zaufać - oznajmił Łomaczenko.

Jego menedżer Egis Klimas także zaznacza, że to "historyczna" i "świetna walka dla wszystkich miłośników boksu". W podobnym tonie wypowiada się Rigondeaux.

NIEMAL WSZYSTKIE BILETY SPRZEDANE >>>

- Jestem podekscytowany, że będę częścią tej historycznej batalii. Łomaczenko był na moim radarze już od dawna - stwierdził Kubańczyk, który przeniesie się na tę potyczkę o dwie kategorie wagowe w górę, z super koguciej (122 funty) do super piórkowej (130 funtów).

- Waga nie wygrywa walk. Wygrywają je bokserzy. Zamierzam dać najlepszy występ w całej mojej karierze, pobić inną legendę olimpijskich ringów i umocnić się na pozycji jednego z najlepszych w naszych czasach pięściarzy bez podziału na kategorie wagowe - podkreśla Rigondeaux.

TRENER RIGONDEAUX: DLA MNIE ŁOMACZENKO NIE JEST FAWORYTEM >>>

Poza dwoma złotymi medalami olimpijskimi obaj pięściarze mają też w dorobku po dwa tytuły amatorskiego mistrza świata.

W stawce grudniowej potyczki znajdzie się należący do Łomaczenki pas WBO w kategorii super piórkowej.