PROMOTOR FURY'EGO: ODKRĘCIMY TEN WERDYKT

Redakcja, The Guardian

2017-09-25

Mick Hennessy, promotor Hughie Fury'ego (20-1, 10 KO), wyraził nadzieję, że uda się unieważnić werdykt sędziów, którzy przyznali zwycięstwo Josephowi Parkerowi (24-0, 18 KO) w walce, która w nocy z soboty na niedzielę odbyła się w Manchesterze.

- Odkręcimy tę decyzję. Dowiem się, kto odpowiada za takie werdykty w boksie. Wiem, że [korupcja] to mocne słowo, ale powiem wam, że w tej grze działają różne siły - oświadczył.

Fury przegrał z Parkerem po dwunastu rundach. Jeden sędzia widział remis 114-114, a dwaj pozostali wygraną mistrza WBO w wadze ciężkiej 118-110.

Hennessy podkreślił, że osoby rządzące brytyjskim boksem "na sto procent, zdecydowanie" są uprzedzone wobec rodziny Furych - nie tylko Hughie Fury'ego, ale też jego starszego i bardziej znanego kuzyna Tysona. Zasugerował tym samym, że był to powód, dla którego sędziowie punktowali na korzyść Nowozelandczyka.

Z werdyktem nie zgadza się też Peter Fury, ojciec i trener pretendenta, który mówił po walce, że nawet Kevin Barry, szkoleniowiec Parkera, przyznał, iż jego syn został okradziony ze zwycięstwa. Barry jednak inaczej zapamiętał tę sytuację.

- Powiedziałem mu tylko, że 118-110 to jak dla mnie zbyt wysoka punktacja. Dodałem, że to była bardzo dobra walka. Potem umówiliśmy się na piwo - stwierdził.