KOWALIOW: EMERYTURA WARDA TO DOBRA WIADOMOŚĆ DLA BOKSU

2017-09-21, Keith Idec, Boxingscene

Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) nie ubolewa nad dzisiejszą decyzją Andre Warda (32-0, 16 KO) o zawieszeniem rękawic na kołku. Mało tego. Rosjanin, który przegrał z "S.O.G" swoje dwa ostatnie zawodowe boje, jest przekonany, że odejście Amerykanina wyjdzie całej dyscyplinie na dobre.

Kowaliow i Ward od początku nie pałali do siebie sympatią i nie zmieniło się to nawet po ich dwóch spotkaniach w ringu. Dlatego też słowa "Kruszera" nie powinny nikogo dziwić.

- To w stu procentach dobre dla boksu. Teraz o wakujące tytuły zawalczą między sobą świetni pięściarze, co sprawia, że fanów czeka interesujący okres. Obecnie w naszej dywizji jest wielu doskonałych zawodników, z których każdy chce zdobyć pas. A to dla kibiców bardzo, bardzo dobra infromacja - skomentował Rosjanin.

34-latek został też zapytany, czy jest zawiedziony faktem, że nigdy nie dojdzie do jego trzeciej walki z Amerykaninem.

- I tak, i nie. Gdyby doszło do niej bardzo szybko, to byłbym szczęśliwy, jednak kolejne długie oczekiwanie na szansę walki o tytuł nie było dla mnie dobre. Nie wiem. Staram się o nim nie myśleć, koncentruję się na kolejnych wyzwaniach. To co było jest już historią - powiedział Kowaliow.

<< Powrót na stronę główną <<