Kolejna walka Tomasza Adamka (51-5, 30 KO) nie odbędzie się w Polsce. "Góral" być może wróci na ring w Niemczech lub Anglii. W grę wchodzi też występ w Stanach Zjednoczonych.
O tym, że Adamek zaboksuje za granicą, poinformował w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Mateusz Borek, dziennikarz, a od niedawna także promotor bokserski. Nie wiadomo na razie, kto będzie rywalem 40-latka, ale ma to być ktoś z niższej półki. Mocniejszy rywal szykowany jest na wiosnę.
Adamek stoczył w ojczyźnie cztery ostatnie walki, w tym czerwcową z Solomonem Haumono (24-4-2, 21 KO), którego pokonał po dziesięciu rundach na punkty. Była szansa, aby jeszcze w tym roku zmierzył się z Dereckiem Chisorą (26-7, 18 KO). Borek stwierdził, że był już dogadany z Anglikiem, ale z czasem plany się zmieniły. Być może dojdzie do tej konfrontacji w przyszłym roku.
Przygotowania do najbliższego występu "Góral" rozpocznie 1 października w Łomnicy.