KOWALIOW WRACA WALKĄ Z SZABRAŃSKIM

Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) był tak wściekły po przegranym rewanżu z Andre Wardem, że rozważał nawet zakończenie kariery. Naciskał na szybki powrót i rzeczywiście zaboksuje jeszcze w tym roku z bardzo wymagającym przeciwnikiem.

Były już mistrz świata wagi półciężkiej federacji WBA/WBO/IBF wystąpi 25 listopada w hali The Theater Madison Square Garden w Nowym Jorku. A naprzeciw niego stanie bardzo ciekawy Wiaczesław Szabrański (19-1, 16 KO), mający między innymi na rozkładzie Garretta Wilsona (TKO 9) czy Yunieski Gonzaleza (PKT 10). Pojedynek zakontraktowano na dziesięć rund, oczywiście w limicie wagi półciężkiej. Wszystko pokaże stacja HBO w paśmie z serii HBO Boxing After Dark.

- Wyciągnąłem lekcję z porażki z Wardem., wyczyściłem wszystkie sprawy i jestem gotów na nowy rozdział mojej kariery. Nie oglądam się już za siebie, tylko patrzę w przyszłość - zapewnia Kowaliow, który sporo czasu spędzał ostatnio w Grecji, gdzie resetował się i odpoczywał.

- Czekałem na taką walkę od dawna. Wykorzystam okazję. Pracuję teraz nad lepszym poruszaniem się po ringu oraz defensywą, a to w połączeniu z moją naturalną siłą ciosu jaką posiadam, zapewni mi wygraną - ripostuje groźny Ukrainiec.