'UPRZEJMOŚCI' NA LINII SZPILKA-KOWNACKI CIĄG DALSZY

Niezbyt długo wytrzymał Artur Szpilka (20-3, 15 KO) w swoim postanowieniu, by nie udzielać się w mediach społecznościowych. Trzeba jednak dodać, że swoim żartem sprowokował go sam Adam Kownacki (16-0, 13 KO).

Podczas wczorajszego meczu Polska - Kazachstan w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata, Kownacki zamieścił żartobliwy wpis "Kamil Grosicki chyba za dużo przebywa z Arturem Szpilką. Zero formy". Na odpowiedź Artura oczywiście nie musieliśmy długo czekać.

"Zamknij piz...ę! Wygrałeś i ciesz się póki możesz. Czekam na rewanż bez sentymentów!!!". A potem dodał - "Do rewanżu Kownacki ma swoje 5 minut... a ja w tym momencie przestaję być miły i wracam do korzeni".

Szybko uruchomił się również w tej dyskusji Łukasz Lichota, czyli człowiek z obozu Kownackiego. - "Na Twitterze o rewanżu? Ty wiesz jak to działa Artur. Zbieraj kasę".

W dalszej rozmowie z osobami postronnymi Lichota dodał - "O rewanżu Szpilka może sobie pomarzyć, bo kasy, dla której Adam by się zgodził, nikt w tej chwili nie wyłoży. Poza tym Adam idzie do przodu, a Szpilka nie wygrał walki od 2015 roku. Rewanż robi się, gdy walka jest wyrównana, a w Nowym Jorku była egzekucja".

TERAZ KOWNACKI vs MILLER? >>>

Przypomnijmy, iż w połowie lipca Kownacki zastopował Szpilkę w połowie czwartej rundy. Do tego momentu prowadził na punkty.