DE LA HOYA KIBICUJE MAYWEATHEROWI. 'McGREGOR ANI RAZU GO NIE TRAFI'

Redakcja, K.O. Artist Sports

2017-08-25

Oscar De La Hoya nigdy nie miał rewelacyjnych relacji z Floydem Mayweatherem Jr (49-0, 26 KO), ale przyznaje, że to właśnie jemu będzie kibicować w walce z Conorem McGregorem.

- Nie mogę się doczekać, aż ten cyrk się skończy i będziemy mogli się zająć prawdziwym boksem. Mam nadzieję, że Mayweather wygra. Z kimś, kto nie ma doświadczenia w boksie, powinien zwyciężyć w ciągu czterech, pięciu rund. Albo będziemy mieli nudy przez dwanaście rund, jak zawsze [w walkach Mayweathera]. Liczę w każdym razie, że boks zwycięży - stwierdził "Złoty Chłopiec".

- Floyd zawsze jest w znakomitej formie, to jeden z najlepszych zawodników defensywnych naszego pokolenia. Myślę, że McGregor nie trafi go nawet jednym ciosem - dodał.

Mayweather i McGregor skrzyżują rękawice w nocy z soboty na niedzielę na gali w T-Mobile Arena w Las Vegas.