SHANE MOSLEY OGŁOSIŁ ZAKOŃCZENIE KARIERY

Redakcja, ESPN

2017-08-16

Były plany, aby Shane Mosley (49-10-1, 41 KO) zaboksował na gali w Rosji, ale w wieku niespełna 46 lat słynny Amerykanin postanowił zakończyć sportową karierę.

- Mam już swoje lata. Nie jestem tak dobry jak kiedyś, czas więc odpuścić, nie będę już rywalizować jako pięściarz. Na pewno jednak zawsze będę blisko boksu. Nadal chodzę do gymu i pokazuję ludziom różne rzeczy, pomagam im. Ciągle kocham ten sport. To wciąż moje życie, tyle że nie będę już aktywnym zawodnikiem - oświadczył.

"Słodki" Shane był mistrzem świata w trzech kategoriach wagowych - lekkiej, półśredniej i junior średniej. W tej pierwszej tytułu bronił ośmiokrotnie, wszystkie walki wygrywając przed czasem. Największe zwycięstwo w karierze odniósł jednak po zmianie dywizji na półśrednią, w której pokonał w czerwcu 2000 roku Oscara De La Hoyę. Później wygrał ze swoim słynnym rodakiem raz jeszcze w roku 2003.

Poza tym Mosley ma na koncie cenne zwycięstwa m.in. z Antonio Margarito i Fernando Vargasem. W ostatnich latach boksował też z Floydem Mayweatherem Jr, Mannym Pacquiao, Saulem Alvarezem i Miguelem Cotto, ale z każdym z tych zawodników przegrał.

Ostatnią walkę pięściarz z Kalifornii stoczył 28 maja 2016 roku. Uległ wtedy jednogłośnie na punkty z Rosjaninowi Dawidowi Awanesjanowi.