Wydaje się, że Artur Szpilka (20-3, 15 KO) nieco spokorniał po ostatniej porażce poniesionej z rąk Adama Kownackiego (16-0, 13 KO). A właśnie brak pokory to zdaniem byłego mistrza świata Dariusza Michalczewskiego główny problem wywodzącego się z Wieliczki pięściarza.
Konflikt na linii Szpilka-Michalczewski trwa już od kilku lat. Obaj panowie często nie szczędzili sobie "uprzejmości" w mediach, nie ukrywając wzajemnej niechęci. Dziś "Tiger" skomentował na łamach "Super Expressu" lipcową porażkę Artura z Adamem Kownackim, po raz kolejny zarzucając Szpilce brak szacunku do innych pięściarzy.
- Przed jego walką z Kownackim było dużo krzyku, a potem mało boksu. Szkoda, że nie miał pokory, szacunku dla rywali. Tu walnął Diablo, tam kogoś innego z główki, miał pyskówkę ze mną, nie okazał mi szacunku. Ja zawsze starszym kolegom okazywałem respekt, chociaż byłem mistrzem świata - skomentował Michalczewski.