W piątej zawodowej walce dwukrotna mistrzyni olimpijska Claressa Shields (4-0, 2 KO) nie dała szans niepokonanej dotąd Nikki Adler (16-1, 9 KO) i zdobyła pasy IBF i WBC w kategorii super średniej.
Amerykanka dominowała od samego początku. W całej walce, której koniec nastąpił w piątej rundzie, trafiła rywalkę 136 ciosami na 340 uderzeń. Niemka z kolei zadała tylko 6 celnych uderzeń na 84 próby, a w pierwszej i piątej rundzie nie trafiła przeciwniczki ani razu.
Wydarzeniom na ringu w Detroit z bliska przyglądała się Christina Hammer (21-0, 9 KO), mistrzyni WBO i WBC w dywizji średniej. - Nie jesteś tak dobra jak ja - mówiła Hammer do Shields po walce.
Pochodząca z Kazachstanu, a boksująca pod niemiecką flagą zawodniczka wyraziła nadzieję, że zmierzy się z Shields w przyszłym roku.