CORTEZ ZDRADZA KULISY SPARINGÓW McGREGORA. BYŁO GORĄCO

Marcin Olkiewicz, Daily Star

2017-08-01

Emerytowany sędzia Joe Cortez bacznie obserwuje wszystkie sparingi Conora McGregora i pomaga zaadaptować się Irlandczykowi do pięściarskich reguł. Legendarny arbiter opowiedział nieco o tym, jak gwiazdor MMA prezentował się na sesjach sparingowych. A ponoć bywało gorąco.

Wiemy, że jednym z głównych sparingpartnerów "The Notoriousa" jest były mistrz świata Paulie Malignaggi. Zdaniem Corteza pomiędzy oboma zawodnikami od początku między linami iskrzyło do tego stopnia, że musiał od czasu do czasu wkraczyć do akcji, by ochłodzić ich głowy.

- To prawda, musiałem ich powstrzymywać. Obaj dawali się ponieść emocjom, przez co zatrzymywałem akcję, aby wszystko zaczęło wyglądać jak prawdziwa walka na bokserskich zasadach - przyznał Cortez.

- Wzajemnie się przytrzymywali i próbowali uderzać. Musiałem zatem zastopować walkę i powiedzieć "panowie, musicie się zatrzymać. Chcę dobrej i czystej rundy. Zachowujcie się tak, jak przystało na sportowców, nie chcę być zmuszony, aby zabierać wam punkty. Zrozumiano?" Spojrzałem na nich, obaj odparli, że wszystko rozumieją. Wtedy wznowiłem sparing - zrelacjonował znajdujący się w bokserskiej galerii sław arbiter.