WHYTE: WALKA Z JOSHUĄ NIE MA TERAZ SENSU

Redakcja, PSB Sports

2017-07-09

Anthony Joshua (19-0, 19 KO) stwierdził niedawno, że chętnie po raz kolejny zmierzyłby się z Dillianem Whyte'em (20-1, 15 KO), ale starszy z Anglików przyznaje, że obecnie taki pojedynek go nie interesuje.

Zwaśnieni Brytyjczycy boksowali już ze sobą dwukrotnie. Na ringu amatorskim górą był Whyte, a na zawodowym Joshua. Trzecia walka byłaby decydująca, jednak Whyte wyjaśnia, że najpierw chce zdobyć tytuł mistrza świata wagi ciężkiej.

- Gdybyśmy mieli walczyć w tej chwili, nie byłoby to dla mnie korzystne, bo on ma pasy mistrzowskie, a ja nie. Z finansowego punktu widzenia nie jest to więc dla mnie dobre wyjście. Mógłbym wprawdzie walczyć z nim nawet jutro, ale na tym etapie kariery zaczynam więcej myśleć o interesach. Walki muszą mieć sens. Mam rachunki do zapłacenia, dzieci dorastają, chcę zadbać o przyszłość. Kariera bokserska nie trwa długo. Wszystko może się skończyć w następnej walce - oznajmił.

29-latek miał nadzieję, że będzie mu dane sięgnąć po tytuł w starciu z Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO), mistrzem WBC. Promotor Brytyjczyka złożył Amerykaninowi atrakcyjną ofertę finansową, lecz ten zażądał jeszcze większych pieniędzy.

- Wilder nie chce walczyć. Skończyłem już z gadaniem o nim. To już przeszłość. [Mistrz WBO] Joseph Parker przynajmniej obiecał mi walkę o pas, zobaczymy, czy dotrzyma słowa. A Wilder się boi - stwierdził.

Whyte stoczy kolejny pojedynek 19 sierpnia na wielkiej gali Crawford-Indongo w Lincoln w Nebrasce. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie jego rywalem. Kandydatów jest kilku, wśród nich doświadczony Amerykanin Chazz Witherspoon (36-3, 28 KO).