HOPKINS O CANELO-GGG: BĘDZIE MNÓSTWO KRWI

Redakcja, Hoy Los Angeles

2017-06-28

Saul Alvarez (49-1-1, 34 KO) i Giennadij Gołowkin (37-0, 33 KO) mogą stracić dużo zdrowia w walce, która ma wszystko, żeby przejść do historii boksu, uważa legendarny Bernard Hopkins.

Pięściarze zmierzą się 16 września w Las Vegas w wyczekiwanym od lat pojedynku na szczycie wagi średniej.

- Krew będzie na twarzach ich obu, a zwłaszcza na spodenkach "Canelo". Będą musieli zapłacić wysoką cenę za zwycięstwo. To będzie jedna z najbardziej krwawych walk ostatnich 20 lat. O tym jeszcze długo będzie się mówić - oznajmił 52-letni Hopkins, najstarszy mistrz świata w dziejach boksu, który współpracuje z promującą Alvareza stajnią Golden Boy Promotions.

W stawce wrześniowej batalii znajdą się pasy WBC, WBA Super, IBF oraz mniej znaczący IBO w limicie 160 funtów, choć Meksykanin podkreśla, że nie chce walczyć o pierwsze z tych trofeów. Mauricio Sulaiman, prezydent WBC oświadczył tymczasem, że mimo to federacja uzna go za swojego mistrza, jeżeli pokona Kazacha. Dodał, że jeśli "Canelo" nie będzie zainteresowany czempionatem, zawsze będzie miał możliwość, by zrzec się tytułu.