BOREK: PROPONOWAŁEM WŁASOWA LUB KALENGĘ DLA GŁOWACKIEGO

Krzysztof Głowacki (27-1, 17 KO) nie miał żadnych problemów w walce z Hiznim Altunkayą (29-1, 17 KO). Były mistrz świata kilka razy posłał Turka na deski i wygrał przez techniczny nokaut w 6. rundzie. Po gali PBN 7 promotor Mateusz Borek zdradził, że planował zestawić "Główkę" z mocniejszym rywalem, ale nie uzyskał zgody jego promotorów.

- Muszę wziąć za rywala odpowiedzialność jako promotor gali, ale nie biorę odpowiedzialności za jego wybór. Zaproponowałem Własowa i Kalengę, ale na to nie zgodzili się promotorzy zawodnika, twierdząc, że potrzebuje łatwiejszego rywala na powrót - zdradza Borek.

MATEUSZ BOREK PODSUMOWUJE PBN 7 >>>

Promotor gali Polsat Boxing Night 7 podtrzymuje opinię, że Głowacki może być w przyszłości gwiazdą PPV w Polsce. Być może w kolejnym występie "Główka" zmierzy się np. z Mateuszem Masternakiem (39-4, 26 KO), ale potyczki z Youri Kalengą (23-3, 16 KO) czy Maksymem Własowem (38-2, 21 KO) również byłyby bardzo ciekawe.