GOŁOWKIN: GDYBYM ZNOKAUTOWAŁ JACOBSA, NIE BYŁOBY WALKI Z CANELO

Keith Idec, Boxingscene

2017-06-22

Giennadij Gołowkin (37-0, 33 KO) jest przekonany, że na decyzję Saula Alvareza (49-1-1, 34 KO) wpływ miała poprzednia walka Kazacha z Danielem Jacobsem. Bo choć "GGG" wygrał, to jednak mocno męczył się z Amerykaninem, a końcówkę przegrał.

Kibice zarzucali Meksykaninowi, że ten unika konfrontacji z kazachskim królem nokautu. I rzeczywiście jego zgoda zbiegła się z trochę słabszym występem Gołowkina przeciwko Jacobsowi.

- Jacobs to prawdziwy olbrzym jak na warunki wagi średniej, a do tego to znakomity pięściarz. Potrzebowałem decyzji sędziowskiej aby go pokonać, ale byłem tego wieczoru lepszy. Gdybym jednak dokończył robotę po nokdaunie, prawdopodobnie nie doszłoby do walki z Alvarezem - stwierdził Gołowkin.